Święta wielkanocne to czas, kiedy na stołach ląduje więcej jedzenia niż zwykle. Szykujemy sałatki, żur świąteczny, gotujemy jajka, pieczemy mięsa i duże ilości ciast. A po dwóch dniach świętowania okazuje się, że zostało zbyt dużo wszystkiego. Część można zamrozić (np. żurek, wędliny czy niektóre ciasta), ale po pierwsze nie zawsze mamy taką możliwość, a po drugie wiele produktów wielkanocnych do mrożenia się nie nadaje (to przede wszystkim sałatka jarzynowa i inne potrawy z majonezem). Podpowiadamy co zrobić z nadmiarem żywności.
Zostało ci za dużo jedzenia po świętach? Podziel się
Idea foodsharingu, czyli dzielenia się jedzeniem to trend, który z roku na rok zyskuje na sile. I bardzo dobrze: w skrócie polega on tym, żeby podzielić się tym, czego już sami nie zdołamy wykorzystać.
Gdzie takie jedzenie oddać? W wielu polskich miastach funkcjonują popularne Jadłodzielnie, czyli miejsca, gdzie każdy może jedzenie przynieść i każdy może jedzenie zupełnie za darmo zabrać. Oprócz Jadłodzielni funkcjonują również tzw. lodówki społeczne, czyli lodówki bądź specjalne szafki, w których można jedzenie zostawić.
Co można oddać do Jadłodzielni?
Oddając nadmiar jedzenia, trzeba pamiętać o najważniejszej zasadzie: oddaj tylko te produkty i potrawy, które sam jeszcze mógłbyś zjeść. Wszystkie zasady dzielenia się jedzeniem przypomina Polskie Stowarzyszenie Zero Waste.
Do Jadłodzielni (i innych podobnych miejsc) można oddać:
- Produkty, które przekroczyły datę minimalnej trwałości „najlepiej spożyć przed”, ale nie przekroczyły terminu przydatności do spożycia „należy spożyć do”.
- Produkty zapakowane lub w pojemnikach.
- Wyroby własne, np. ciasto lub zupa starannie i szczelnie zapakowane, z naklejonym opisem potrawy i datą przygotowania.
- Sery, jogurty, twarogi.
Do Jadłodzielni nie oddawaj:
- Surowego mięsa.
- Produktów z niepasteryzowanego mleka.
- Potraw zawierających surowe jaja (budynie, kremy, domowe majonezy).
- Produktów napoczętych, np. otwartych puszek.
- Produktów wymagających warunków chłodniczych, które przebywały poza lodówką dłużej niż 30 minut.
- Produktów, które przekroczyły termin przydatności do spożycia – czyli: należy spożyć do.
- Produktów, które mają oznaki popsucia, nietypowy zapach lub kolor, są nadgniłe lub mają wydęte wieczka.
- Produktów, które miały kontakt z odpadami spożywczymi komunalnymi lub znajdowały się w kontenerach na odpady.
Co jeszcze można zrobić z jedzeniem po świętach?
Najprostsza rada? Rozejrzyj się wokół. Może ze słoika sałatki czy kawałka ciasta ucieszy się samotna sąsiadka. O tym, że masz coś do oddania, warto napisać w mediach społecznościowych na osiedlowej grupie. Poświąteczne jedzenie, szczególnie ciasta, można też zabrać w kolejny dzień do pracy. W wielu firmach takie dzielenie się poświątecznymi przysmakami tuż świętach to wręcz tradycja.
Czytaj też:
Jajka i 3 dodatki na najsmaczniejszą pastę jajeczną. Z tym prostym przepisem przeniesiesz się do czasów dzieciństwaCzytaj też:
W święta do kawy obowiązkowo dodaję aromatyczną przyprawę. Poprawia trawienie jak nic innego