Rosół zaliczany jest do tzw. zup czystych, które gotuje się na mięsie i warzywach. I mimo, że składniki są proste, to można tu popełnić sporo błędów, które niestety przekładają się na smak i aromat wywaru. Wystarczy dodać je do wody w nieodpowiednim momencie lub gotować za krótko albo za długo. Dziś skupimy się na warzywach, które powinny tę zupę dosmaczać, a nie zawsze tak jest.
Jak należy gotować rosół?
Rosół to zupa, która w zasadzie jest wywarem mięsno-warzywnym. By wyszedł smaczny, trzeba go gotować długo i na małym ogniu. Najsmaczniejszy rosół wychodzi, gdy ugotujemy go na różnych rodzajach mięsa, np. na kawałku kurczaka, indyka i wołowiny. Mięso należy zalać zimną wodą i gotować na średnim ogniu, aż woda się zagotuje. W tym momencie trzeba usunąć szumowiny, a potem zmniejszyć ogień, tak by wywar tylko „mrugał” i gotować go jeszcze ok. 2-2,5 godziny. W tym czasie do wywaru dodaje się też warzywa i przyprawy. I tu bardzo istotne jest, kiedy dodamy je do rosołu.
Kiedy dodaje się warzywa do rosołu?
Do rosołu dodaje się włoszczyznę, czyli marchewkę, pietruszkę, seler i por, a także cebulę. Wiele osób wkłada je do zupy razem z mięsem lub gdy woda z mięsem zagotują się. I to jest podstawowy błąd, ponieważ zupę tę gotuje się dość długo. Gdy za wcześnie dodamy warzywa, to w czasie długiego gotowania mogą się rozgotować i sprawić, że rosół zrobi się mętny. A jeśli wyciągniemy je z wywaru, gdy zrobią się miękkie, to długie gotowanie takiego naaromatyzowanego wywaru sprawi, że aromat ten po prostu się rozłoży lub ulotni.
Dlatego warzywa, podobnie zresztą jak przyprawy, należy dodawać do rosołu dopiero wtedy, gdy mięso będzie już miękkie. Jest to zwykle po 1,5-2 godzinach jego gotowania. Gdy w tym momencie dodamy składniki aromatyzujące, którymi są właśnie warzywa i przyprawy, to dalsze gotowanie ich jeszcze 40-60 minut sprawi, że uwolni się z nich aromat i pozostanie w zupie. Dzięki temu będzie ona pełna smaku.
Jakie inne warzywa można dodać do rosołu?
Jeśli chcecie nieco odmienić smak rosołu, możecie dodać też do niego inne warzywa. Dość popularny jest dodatek liścia kapusty włoskiej, który sprawia, że wywar nabiera głębszego aromatu. Pod koniec gotowania można też wrzucić ząbek czosnku czy połówkę pomidora. Ten ostatni lekko zakwasi rosół i nada mu wyraźniejszego smaku.
Czytaj też:
Nie wyrzucam resztek rosołu! Ten trik na ekspresową zupę musisz poznaćCzytaj też:
Rozgrzewająca zupa z ciecierzycy robi za cały obiad. Jest prosta, tania i sycąca