Mowa o poczciwej mięcie. Herbatka z mięty nie tylko jest smaczna (można ją zrobić na kilka sposobów, ale o tym niżej), ale też przynosi orzeźwienie i ulgę w dolegliwościach żołądkowych. To napój idealny po tym, jak człowiek pofolguje sobie i zje więcej niż zwykle. Święta ku temu sprzyjają, bo jednak większość z nas w tym czasie sięga nie tylko po większe ilości jedzenia, ale też po potrawy i słodkości ciężkostrawne. Dlatego moja babcia po takich dniach zawsze nam parzyła herbatkę z mięty. To napój, który doskonale radzi sobie z niestrawnością i uczuciem ciężkości.
Jakie właściwości ma mięta?
Mięta jest ceniona nie tylko za orzeźwiający smak i charakterystyczny aromat. To zioło znane od wieków w medycynie naturalnej. Mięta działa rozkurczowo, przeciwzapalnie, łagodząco i przeciwbakteryjnie. Jednocześnie mięta doskonale wspomaga trawienie. Warto dodać, że aromatyczne listki są także bogate w witaminy i minerały. Zawierają między innymi sód, żelazo, magnez, miedź, cynk czy mangan.
Jak zrobić herbatkę z mięty?
Aby zrobić herbatkę z mięty, można kupić miętę w torebkach lub wykorzystać zwykły susz. Wystarczy wówczas 1-2 łyżeczki zalać wrzątkiem i parzyć pod przykryciem do 15 minut. Jeśli nie jest to herbata w torebkach, warto napój przecedzić przed podaniem.
O ile teraz lubię pić miętę bez żadnych dodatków, to jednak jako dziecko chętniej sięgałam po słodki napar miętowy. Babcia najczęściej dosładzała taką herbatę miodem, ale też domowymi syropami, np. z malin. Do herbaty z mięty można dodać też plasterki owoców. Świetnie sprawdzą się cytrusy, takie jak cytryna czy pomarańcza, ale nie tylko. Pyszną opcją jest wrzucenie do naparu plasterków jabłka czy kawałków truskawek. Do herbaty miętowej można dodawać przyprawy, które również poprawiają trawienie, to np. anyż, kardamon, liście laurowe czy cynamon.
Czytaj też:
Z lasu przynoszę garść zielonych igieł i zalewam wodą. Ten prosty napój wzmacnia odpornośćCzytaj też:
Od kiedy piję ten napar, lepiej się wysypiam i regeneruję. Prosta mieszanka czyni cuda