Święcelnik to regionalny przysmak rodem ze Śląska. Wypieka się go zawsze w Wielki Piątek i jak pisze o tym Mateusz Lisiecki, autor bloga poświęconego śląskiej kuchni, to prawdziwy test cierpliwości i silnej woli, kiedy w postny dzień dom wypełnia obłędny zapach drożdżowego ciasta i pieczonych mięs. "Sōm taki wsie na Ślōnsku, choćby Połomia kole Wodzisławia Śląskigo, kaj z dziada pradziada kultywowano je tradycja pieczynio tych Świyncelnikōw. Rychtuje sie go w Wielki Piōntek, żeby wrazić go do świynconego koszyczka – stōnd ta nazwa ŚWIYNCELNIK" – pisze o potrawie Lisiecki. I rzeczywiście to między innymi Połomia słynie z najlepszych święcelników, a tamtejsze gospodynie każdego roku są odpytywane przez dziennikarzy o to, jak zrobić to danie.
Jak zrobić święcelnik?
Zrobienie święcelnika wymaga nieco cierpliwości, ale trudne nie jest. To po prostu drożdżowe ciasto nafaszerowane wędlinami.
Maria Trojan z Koła Gospodyń Wiejskich w Połomi tak opisała robienie święcelnika reporterowi Radia 90: „Najpierw naszykować kilogram mąki, do tego szczypta soli, później cukru: na kilogram mąki, dwie łyżki stołowe cukru. No i wymieszać na sucho. Później moczyć drożdże: w letnim mleku, żeby nie było go za gorący, żeby nie był sparzone, bo się nie porusza. Jak drożdże się poruszają wlywo się do ciasta. Dziesięć deka masła się stopi i wlewa się masło na samym końcu. Ubija się pięć żółtek i jedno całe jajko. I wszystko się to razem wymiesza. No i później się wałkuje i się zawijo: szynka, kiełbasa, boczek, wszystko, co jest na stole. Wkłada się to do foremek i do piekarnika. I piecze się godzinę i 15 minut”.
Mariusz Lisiecki zwraca uwagę na swoim blogu, że są dwie szkoły robienia święcelnika: jedni do ciasta wkładają całe wędliny (np. całą kiełbasę), a inni kroją w kostkę. Tę drugą wersję wybiera on sam i my za nim podajemy taki przepis. Do święcelnika możesz dodać dowolne wędliny, ale dobrze, aby wśród nich znalazł się wędzony boczek, dobra, swojska kiełbasa i szynka. Część masła możesz zastąpić gęsim tłuszczem.
Przepis: Święcelnik
Śląski chlebek drożdżowy z dodatkiem mięs – inspirowany przepisem Mateusza Lisieckiego, autora bloga kulinarnego modryblog.com.
- Kategoria
- Dodatek
- Rodzaj kuchni
- Tradycyjna
- Czas przygotowania
- 1 godz.
- Czas gotowania
- 1 godz.
- Liczba porcji
- 1
Składniki
- 0,5 kg mąki
- 200 ml mleka
- 50 g świeżych drożdży
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 80 g masła
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 300 g wędlin
Sposób przygotowania
- Robienie zaczynuDo miski wlej ciepłe mleko, dodaj cukier, drożdże i 2 łyżki mąki. Wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować.
- Robienie ciastaW rondelku rozpuść masło. Do dużej miski wbij jedno całe jajo i jedno żółtko, dodaj sól, mąkę, zaczyn drożdżowy i wyrób wszystko razem (można użyć miksera z końcówką do ciasta drożdżowego). Gdy ciasto będzie ładnie wyrobione, wlewaj przestudzone masło i wgniataj w ciasto, aż całość się wchłonie. Gotowe ciasto odstaw na pół godziny do wyrośnięcia.
- Pieczenie święcelnikaWędliny pokrój w kostkę. Ciasto rozwałkuj grubość około 2 cm i górę wysmaruj roztrzepanym jajkiem. Ułóż na cieście pokrojone wędliny, zawiń boki do środka i zwiń ciasto jak roladę. Włóż ciasto do foremki wysmarowanej tłuszczem, posmaruj jajkiem i piecz godzinę. Najpierw w temperaturze 200 stopni, a po 20 minutach zmniejsz ją do 180.
Czytaj też:
Kaczka pieczona to najlepszy obiad na święta. Robi się w zasadzie samaCzytaj też:
Parzona czy surowa? Podpowiadamy, jak wybrać dobrą białą kiełbasę