Bez niego wiele osób nie wyobraża sobie posiłków. Ser jemy na kanapkach, zapiekamy i dodajemy do potraw. Choć kojarzy się głównie z tłuszczem i kaloriami, nie musi być szkodliwy. Wręcz przeciwnie, bo wszystko zależy od jego rodzaju. Ten to absolutny numer jeden, jeśli chodzi o wartość i właściwości.
Który ser jest najzdrowszy?
To parmezan – twardy, długo dojrzewający włoski wyrób, który pochodzi z północy Włoch i jest nazywany królem serów. Powodem są nie tylko jego walory, ale także wpływ na zdrowie. Zawiera najwięcej cennych związków, które są przy tym najlepiej przyswajalne. Ma ponadto działanie probiotyczne, wspierając układ trawienia i odporność.
Parmezan stanowi idealny wybór dla osób z nietolerancją laktozy, która wynika z niedoboru enzymu rozkładającego ten mleczny cukier. Jej zawartość jest praktycznie zerowa.
Czym się różni parmezan od zwykłego sera?
Wyróżnia go przede wszystkim proces wytwarzania, który ma tysiącletnią tradycję. W jego ramach ser dojrzewa 12-40 miesięcy. Wtedy z łagodnego i owocowego staje się coraz bardziej wyrazisty i aromatyczny. Jego struktura robi się mniej zwarta i elastyczna, a bardziej ziarnista i krucha.
Parmezan ma wyjątkowy, bogaty aromat i złożony, wyrazisty smak z orzechowymi nutami, a także słodkimi, słonymi i gorzkawymi.
To właśnie sposób produkcji wpływa na jego walory i właściwości, ale też na cenę. Przeważnie jest nawet kilka razy droższy od zwykłego żółtego sera, choć okazjonalnie można kupić go taniej w dyskoncie. Nie trzeba jednak jeść dużych ilości, żeby wspomagał organizm.
Prawdziwy parmezan to produkt o chronionej nazwie pochodzenia (oznaczenie ChNP lub po włosku DOP). Ma unikatowe cechy związane produkcją w danym regionie i z wykorzystaniem lokalnych surowców. Dla tego sera obejmuje on prowincje Parma i Reggio Emilia oraz trzy inne. Stąd jego oryginalna nazwa to Parmigiano Reggiano.
Na co jest dobry parmezan?
To bardzo odżywczy produkt, stanowiący skoncentrowane źródło białka. Zapewnia aż 35-38 gramów na 100 g, czyli ponad 10 gramów w porcji 30 g. Jest go więcej niż w orzechach i pieczonym chudym mięsie, a przy tym prawie tak rekordowo dużo, co w suszonej wołowinie. Bogatszych naturalnych źródeł już nie ma.
Białko parmezanu zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy i jest dobrze przyswajalne, bo częściowo nadtrawione podczas fermentacji. Dzięki temu pomaga utrzymać masę mięśniową i szczuplejszą sylwetkę, jak również ułatwia regenerację tkanek w ustroju.
Parmezan dostarcza łatwo dostępny wapń, który jest niezbędny dla mocnych kości. Podana porcja to ponad 1/4 niezbędnej dziennej dawki tego składnika. Inne to żelazo i cynk.
Podczas dojrzewania dochodzi też do rozkładu tłuszczów i powstają krótsze łańcuchy tych związków. Są one lżej strawne i łatwiej spalane, a to sprawia, że mniej tuczą. Produkty działalności bakterii mlekowych w parmezanie przyczyniają się do tego, że zapewnia on dobre „samopoczucie” jelit.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Parmeńskim, ser ten bezpośrednio wzbogaca mikroflorę jelitową. Jej większa różnorodność oznacza lepsze zdrowie.
Ile parmezanu można jeść dziennie?
Polecaną porcją jest wspomniane już 30 gramów dziennie, co odpowiada 1/4 do 1/3 startych wiórków. Taka ilość zapewnia 120-130 kalorii. Okazjonalnie można zjeść więcej, zwłaszcza gdy zrezygnuje się z innych serów i tłustych produktów.
Czytaj też:
Jedz to zamiast słodyczy. Wzmacnia zęby, oczyszcza organizm i zaspokaja ochotę na łakocieCzytaj też:
Co jeść zamiast chleba? Odstawiłam pieczywo i waga ruszyła. Ten zdrowy zamiennik to mój hit
