Pamiętam te napięte miny przy świątecznym stole, gdy ktoś pytał o rodzynki w serniku. Połowa rodziny je kocha, druga połowa nienawidzi. Postanowiłem skończyć z tym raz na zawsze. Zaskoczyło mnie, jak proste zamienniki potrafią całkowicie odmienić smak klasycznego ciasta i pogodzić wszystkich. Teraz nikt już nawet nie wspomina o rodzynkach.
Co dodać do sernika zamiast rodzynek?
Chodzi o to, żeby znaleźć coś, co przełamie kremową, jednolitą masę serową. Potrzebujemy dodatku, który wprowadzi nową teksturę, ciekawy smak lub odrobinę kwasowości. Rodzynki robiły to przez swoją słodycz i miękkość, ale można to zrobić znacznie ciekawiej.
Dobrą zasadą jest myślenie o balansie. Jeśli sernik jest bardzo słodki, świetnie sprawdzą się dodatki kwaśne lub lekko gorzkie. Jeśli masa serowa jest bardziej wytrawna, można poszaleć z czymś słodszym. Kluczem jest dodanie składników do masy serowej tuż przed wylaniem jej na spód. Ważne, żeby były dobrze odsączone lub suche, by nie rozwodniły sera.
Moim odkryciem jest to, że najlepsze dodatki to te, które oprócz smaku dają też trochę chrupkości lub przyjemnej, ciągnącej się tekstury. To sprawia, że każdy kęs jest małą niespodzianką.
Pomysły na sernik bez rodzynek:
Oto moje cztery sprawdzone propozycje, które na stałe wyparły rodzynki z naszego świątecznego menu. Każda z nich wnosi do sernika coś wyjątkowego.
- Kandyzowana skórka pomarańczowa – to mój absolutny faworyt. Drobno posiekana, dobrej jakości skórka pomarańczowa dodaje sernikowi niesamowitego, świątecznego aromatu i pięknych, złotych drobinek. Jej lekko gorzki, cytrusowy smak fantastycznie przełamuje słodycz masy serowej, a delikatna, ciągnąca się konsystencja to czysta przyjemność. Wystarczy dodać garść do masy serowej i wymieszać.
- Suszona żurawina – jeśli ktoś wciąż tęskni za owocową nutą, żurawina jest idealnym zamiennikiem. Jest bardziej wyrazista i ma cudowny, kwaskowaty smak, który doskonale ożywia sernik. W przeciwieństwie do rodzynek, nie jest mdło słodka. Warto wcześniej namoczyć ją na 15 minut w gorącej wodzie lub herbacie, a następnie dobrze odsączyć. Dzięki temu będzie miękka i soczysta.
- Kawałki gorzkiej czekolady – to propozycja dla wszystkich miłośników czekolady. Grubo posiekana gorzka czekolada (minimum 70% kakao) to strzał w dziesiątkę. Jej wytrawny smak rewelacyjnie kontrastuje z kremowym serem, a kawałki, które się nie rozpuszczą, tworzą w cieście pyszne, chrupiące punkciki. To prosty sposób, by zmienić klasyczny sernik w sernik straciatella.
- Orzechy włoskie lub pekan– chrupiący dodatek to zawsze dobry pomysł. Grubo posiekane orzechy włoskie lub pekan dodają sernikowi nie tylko przyjemnej tekstury, ale też głębokiego, lekko gorzkiego, orzechowego smaku. Przed dodaniem do masy warto je lekko uprażyć na suchej patelni. Dzięki temu ich aromat będzie jeszcze bardziej intensywny.
Czytaj też:
Kiedy nie mam czasu na pracochłonne ciasta, piernikowe bezy ratują święta. Przepis jest prostyCzytaj też:
Najprostsze ciasteczka z makiem idealne nie tylko na święta. Sprawdzony przepis
