Mowa o liściu laurowym, ale sproszkowanym. Jego zastosowanie jest dużo szersze ze względu na wygodną formę, aromat bardzo intensywny, a bonus to właściwości liścia laurowego, w tym wspieranie trawienia. Sproszkowany liść laurowy można kupić lub zrobić samemu (używając młynka lub moździerza).
Jakie właściwości ma liść laurowy?
Liść laurowy nie tylko poprawia smak potraw, ale też realnie pomaga na niestrawność, przynosi ulgę przy wzdęciach i przyspiesza metabolizm. Nie bez powodu dodaje się go do potraw, które mają tendencję do „leżenia na żołądku”, takich jak bigos, grochówka czy potrawy z roślin strączkowych.
Drugą ważną cechą liścia laurowego jest działanie przeciwzapalne i lekko antyseptyczne. W dawnych kuchniach używano go nie tylko dla smaku, lecz także po to, aby jedzenie dłużej pozostawało świeże. Zawarte w nim olejki eteryczne — przede wszystkim eugenol — wykazują właściwości bakteriostatyczne, czyli hamują namnażanie się bakterii.
Liść laurowy wpływa korzystnie także na układ nerwowy. Aromat tej przyprawy, w dużej mierze oparty na wspomnianym eugenolu, działa kojąco i uspokajająco.
Jak wykorzystać w kuchni mielony liść laurowy?
Liść laurowy to wręcz fundament polskiej kuchni – trafia do zup, gulaszów, bigosu, marynat i sosów. W wersji sproszkowanej pokazuje pełnię swojego aromatu. Dlatego świetnie nadaje się do dań kremowych, gładkich sosów, zup przecieranych, farszów oraz marynat. Oczywiście sprawdzi się w zestawieniach klasycznych, np. jako dodatek do flaczków, fasolki po bretońsku czy bigosu, ale bez ryzyka, że trafisz na talerzu na twardy listek.
W formie mielonej liść laurowy staje się uniwersalną przyprawą, którą można traktować jak pieprz czy paprykę: dodawać do panierki, posypywać nią warzywa przed pieczeniem, łączyć z masłem ziołowym lub mieszać z jogurtem jako dodatek do grillowanych mięs.
Trzeba jednak uważać, bo w wersji sproszkowanej smak liścia laurowego jest bardziej zdecydowany, głębszy i wyrazistszy. Dlatego wystarczy dosłownie szczypta. Zbyt duża ilość może zdominować danie, nadając mu zbyt ciężkiej, gorzkawej nuty.
Czytaj też:
Babcie o tym wiedziały, dziś zapomnieliśmy. Ta przyprawa to naturalny hit na poprawę trawieniaCzytaj też:
Uspokaja żołądek i zachwyca aromatem. Dziś ta przyprawa rzadko gości w polskich kuchniach
