Rosół w każdym domu robi się nieco inaczej, a w gąszczu porad dotyczących jego doprawiania i składników, które są obowiązkowe, pogubić się nietrudno. Wiele pomysłów sprawdziłam sama, gotując aromatyczną zupę nie raz. Zebrałam kilka, które dla smaku rosołu robią moim zdaniem najwięcej.
Co dodać do rosołu, by miał głęboki smak?
W rosole najważniejszy jest piąty smak, czyli smak umami. Odpowiadają za niego głównie aminokwasy, takie jak np. glutaminian sodu, który występuje m.in. w mięsie. Znaleźć go jednak można również w innych produktach i to właśnie z nich warto skorzystać, gotując idealny rosół. Oto 3 sprawdzone wybory:
1. Suszone grzyby
Proces suszenia grzybów powoduje, że ich smak i aromat stają się intensywniejsze. Nawet niewielka ilość wrzucona do rosołu sprawi, że zupa będzie esencjonalna. Ja najczęściej namaczam podgrzybki lub borowiki przez 20-30 minut w zimnej wodzie i dodaję je wraz z płynem do zupy w połowie czasu jej gotowania. Dzięki temu smak grzybów nie dominuje w potrawie, a jedynie sprawia, że jest ona smaczniejsza.
2. Sos sojowy
Wiele osób do rosołu wlewa maggi lub używa kostek rosołowych. To wyroby, które obfitują we wzmacniacze smaku i zawierają sporo soli. Lepszym wyborem będzie sos sojowy. Zawiera odpowiadające za smak umami aminokwasy, a nie jest aż tak słony. Ma jedną wadę – może uczulać. Alergenem jest zarówno soja, jak i dodawana do produkcji sosu sojowego pszenica. Jeśli jesteś uczulona tylko na gluten, możesz wykorzystać sos tamari. To szczególny rodzaj sosu sojowego produkowany z pominięciem pszenicy. Jest niestety droższy i trudniej dostępny, więc jeszcze z niego nie korzystałam.
3. Pomidory
Ten dodatek stosuj z rozwagą. Zbyt duża ilość pomidorów w rosole sprawi, że jego kolor nie będzie złocisty. Z mojego doświadczenia dobrze sprawdzają się pomidory suszone. Dodaję je do zupy podobnie jak grzyby suszone, czyli namaczam w zimnej wodzie i wlewałam ten płyn wraz z kawałkami warzywa do rosołu. Aby tak zrobić muszę jednak kupić pomidory suszone bez oleju, co bywa wyzwaniem.
Wiem jeszcze, że niektórzy dodają też niewielkie ilości koncentratu pomidorowego pod koniec gotowania czy nawet eksperymentują z wrzucaniem skórek pomidorów pozostałych po obieraniu warzyw do innych dań. Możesz przetestować takie dodatki i sprawdzić, jakie efekty osiągniesz. Ja na razie zostaję przy wcześniej wymienionych dodatkach i dbam o prawidłowe gotowanie rosołu.
Jak gotować rosół, by miał głęboki smak? Unkiaj tych dwóch błędów!
Dodatki do złocistej zupy na nic się zdadzą, gdy popełnisz podstawowe błędy w gotowaniu dania. Mam na myśli dwa konkretne działania. Pierwszym jest zbyt szybkie solenie zawartości garnka. Sól sprawia, że substancje zawarte w produktach nie przechodzą do wody. W przypadku rosołu jest to niedopuszczalne i w związku z tym trzeba go solić tuż przed zakończeniem gotowania.
Drugi błąd to wkładanie mięsa do wrzątku. Wysoka temperatura ścina białka na powierzchni kurczaka i niemal cały jego smak zostaje wewnątrz. W rosole chcesz, aby to, co w kurczaku najlepsze, przeszło do płynu. Zawsze zatem wkładaj mięso do zimnej wody, a smak zupy będzie bogaty i przyjemny.
Czytaj też:
Dlaczego warto gotować rosół bez przykrycia? Zupa zyska nie tylko na smakuCzytaj też:
Sposoby na klarowny rosół. Czy warto zbierać szumowiny z rosołu?