Jeśli zostały ci ugotowane ziemniaki z obiadu, to nie myśl już o kopytkach czy ziemniaczanych kotletach. Te puszyste placki, biją na głowę wszystko inne. Sama żałuję, że nie odkryłam tego przepisu wcześniej. To przepis, który pochodzi z przetłumaczonej na polski w 1990 roku książki „Kuchnia naszych przyjaciół”. Autorem jest Węgier Tolnai Kálmán, który dzieli się przepisami nie tylko na smakołyki dobrze znane swoim rodakom, ale też sięga po inspiracje od – jak mówi tytuł książki – sąsiadów. Przepis na placki z ziemniaków to inspiracja kuchnią rumuńską, a autor do swoich placków postanowił dodać parówki.
Jak zrobić placki z ziemniaków?
Te placki z ziemniaków wymagają jedynie dodatku ugotowanych ziemniaków, drożdży, mąki i odrobiny wody. Wyrobione krótko ciasto (wystarczy połączyć składniki) trzeba koniecznie odstawić do wyrośnięcia. Ja dodałam nieco więcej drożdży niż w oryginalnym przepisie, a placki wyszły niesamowicie grube i puszyste.
Tak jak Tolnai Kálmán do ciasta dodałam parówki i mogę powiedzieć jedno: wszyscy w domu pytali, dlaczego zrobiłam ich tak mało (z podanych proporcji wyszło osiem placków). Ten przepis jest genialny w swojej prostocie i choć wymaga czasu na wyrośnięcie ciasta, to sam w sobie nie jest bardzo pracochłonny.
Przepis: Placki węgierskie z parówkami
Puszyste placki drożdżowe z gotowanych ziemniaków.
- Kategoria
- Danie główne
- Rodzaj kuchni
- węgierska
- Czas przygotowania
- 1 godz.
- Czas gotowania
- 10 min.
- Liczba porcji
- 4
- Liczba kalorii
- 326 w każdej porcji
Składniki
- 200 g mąki
- 100 g ugotowanych ziemniaków
- 15 g drożdży
- 1/4 szklanki ciepłej wody
- sól
- 2 parówki
- olej do smażenia
Sposób przygotowania
- Robienie ciasta
- Szykowanie placków
- Smażenie placków
Ja część ciasta usmażyłam bez dodatku parówek, bo chciałam sprawdzić, jak smakują same ziemniaczane placki. Są rewelacyjne! Tak naprawdę można je jeść zamiast ziemniaków do obiadu (podać np. z sosem i surówką), a zamiast parówek można dodać inny składnik (np. pokrojoną w kostkę kolorową paprykę albo posiekaną drobno czerwoną cebulę).
Placki ziemniaczane po kolożwarsku
Tolnai Kálmán podaje jeszcze jeden przepis na podobne placki. Podstawowy przepis jest taki sam, ale do ciasta razem z ziemniakami dodaje się przepuszczoną przez maszynkę do mielenia razem z ziemniakami wędzoną szynkę. Takie placki nazywa kolożwarskimi (od miasta w Rumunii – dziś to Kluż-Napoka, dawniej Koloszwar). Do podanych w naszym przepisie proporcji dodaj 100 g takiej szynki (to oczywiście przepis już bez parówek) i dopraw całość papryką w proszku.
Czytaj też:
Przepis na ten specjał dał mi węgierski kucharz. Langosze robi się prosto, a w moim domu wygrywają z pizząCzytaj też:
Polacy dodają to do leczo, a psuje smak dania. Zrobiłam leczo z przepisu Roberta Makłowicza i wyszło pyszne