Mowa o pasternaku. To bez wątpienia jedno z tych warzyw, które warto odkryć na nowo. Choć współcześnie w Polsce pasternak jest mało popularny, to warto podkreślić, że to warzywo korzeniowe (wyglądające trochę jak duża, kremowobiała marchewka lub duża pietruszka), dawniej było podstawą kuchni polskiej i europejskiej. Nim powszechne stały się ziemniaki, to właśnie pasternak królował na stołach. Pasternak jest obecny na straganach od września do marca. Można szukać go na dobrze zaopatrzonych, lokalnych bazarkach lub sklepach ze zdrową żywnością. Warto też pytać o to warzywo o lokalnych rolników.
Co zrobić z pasternaku?
Pasternak ma słodkawy, lekko orzechowy smak z delikatną nutą przypominającą pietruszkę i seler. Zda egzamin zarówno jako dodatek do obiadu, jak i do wieczornego chrupania przed telewizorem.
Po ugotowaniu lub upieczeniu zyskuje kremową konsystencję. Dzięki temu doskonale sprawdza się jako zamiennik ziemniaków – można z niego przygotować frytki lub chipsy, a także puszyste puree (można również zrobić puree z dwóch warzyw, czyli pasternaku i ziemniaków). Pasternak jest również świetną bazą lub dodatkiem do kremowych zup. Jeśli lubisz jeść pieczone warzywa, koniecznie wykorzystaj też korzeń pasternaku.
Jakie właściwości ma pasternak?
Pasternak jest bogaty w błonnik, który wspomaga trawienie i poprawia pracę jelit. Zawiera też potas i kwas foliowy, cenne dla układu krążenia. Ma niski indeks glikemiczny, więc to dobry wybór dla osób dbających o poziom cukru i wagę.
Pasternak zawiera również sporo potasu, który wspiera serce, pomaga regulować ciśnienie krwi i korzystnie wpływa na pracę mięśni. Obecny w nim kwas foliowy jest z kolei ważny dla układu krążenia i układu nerwowego – wspiera produkcję czerwonych krwinek i może obniżać poziom homocysteiny, aminokwasu związanego z ryzykiem chorób serca.
Czytaj też:
Zapomnij o ziemniakach! Teraz furorę robią zdrowe frytki z nietypowego warzywaCzytaj też:
Ubijam zamiast ziemniaków do obiadu. To pyszne purée jest dużo lżejsze i pełne witaminy A
