Prof. Ewa Stachowska chętnie dzieli się w mediach społecznościowych fachową wiedzą na temat żywienia. Tym razem zapytała swoich fanów: jaki owoc wzięlibyście na bezludną wyspę? I zaraz wskazała, jaki byłby jej wybór.
Na bezludną wyspę zabierz kiwi
"Ja gdybym się tam wybierała, to zabrałabym ze sobą kiwi" – powiedziała prof. Ewa Stachowska. I zaraz wytłumaczyła powody. Oprócz tego, że lubi i smak, zwróciła uwagę na to, że owoce kiwi regulują pracę jelit, zapobiegając zaparciom oraz zmniejszają ryzyko mięśniaków macicy. „Uprzykrzają życie patogennym bakteriom transmitowanym na nas przez partnerów podczas współżycia. W sumie ten argument jest trochę do bani, bo na samotnej wyspie nie będzie żadnego potencjalnego „transmitera”, ale ponieważ kiwi polecam na co dzień to i ta informacja o kiwi znajdzie szerokie zastosowanie” – napisała Stachowska.
Ile kiwi dziennie można zjeść?
Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia powinniśmy jeść każdego dnia pięć porcji warzyw i owoców (z naciskiem na to pierwsze). Prof. Ewa Stachowska mówi o jednym lub dwóch owocach kiwi dziennie. Warto dodać, że 100 g kiwi zawiera tylko 61 kalorii (jeden owoc to zwykle ok. 44 kalorii), a więc doskonale sprawdzi się u osób, które dbają o zdrową dietę.
Kiwi można zajadać ot tak, ale może też być dodatkiem do zdrowych posiłków. Kiwi można dodać do porannej owsianki, może być też składnikiem lekkich sałatek. Kiwi jest idealnym dodatkiem do zdrowych koktajli. Można je połączyć np. z bananami i jabłkiem, albo zielonymi warzywami, takimi jak szpinak czy seler naciowy.
Ważne: wykorzystując kiwi w kuchni, warto pamiętać, że kiwi zawiera enzymy, które sprawiają, że galaretka na bazie żelatyny nie stężeje. Sposobem, aby temu zapobiec, jest wcześniejsze blanszowanie owoców, czyli zanurzenie ich na krótko we wrzącej wodzie.
Czytaj też:
Zaskakująca smakiem sałatka z serem halloumi. Dodatek owoców sprawia, że jest lekka i orzeźwiającaCzytaj też:
Ciasto jogurtowe z mrożonymi owocami. Robię je zawsze, kiedy nie mam czasu, a mam ochotę na domowe ciasto