Jasnota purpurowa (Lamium purpureum L.), bo o niej mowa, to roślina, którą o tej porze roku można spotkać niemal wszędzie. Rośnie na łąkach, polach, w przydomowych ogródkach. Niektórzy mylą ją z pokrzywą, ale jednak znacznie się różnią. Jasnota ma rozgałęziającą się u nasady łodygę i 10-40 cm wysokości. Jej liście są sercowate, obrośnięte małymi włoskami, tworzą kilka rzędów. Między nimi wyrastają purpurowe kwiaty o kształcie przyłbicy. Roślina ta kwitnie od marca do października. Jest miododajna, charakteryzuje się słodkawym, orzechowym zapachem i ma właściwości lecznicze.
Jak działa jasnota purpurowa?
Jasnota purpurowa zawiera wiele substancji aktywnych. Dzięki nim wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające. Zioło to działa też przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie, a także pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Jasnota działa uspokajająco i jest wskazana w zaburzeniach związanych z cyklem menstruacyjnym. Obniża również ciśnienie krwi i łagodzi bóle głowy.
Do czego dodać jasnotę purpurową?
Jasnota purpurowa odznacza się lekko ziołowym, orzechowym smakiem. Jej kwiaty są przyjemnie słodkie, a młode liście miękkie i łagodne w smaku. Ziele to można jeść świeże, gotowane i smażone. Popularnie dodaje się je do zup i sałatek, ale warto też wykorzystać do past, kanapek, smoothie, jajecznicy, zapiekanki. Młode pędy można marynować lub suszyć. Liście i kwiaty warto suszyć, by później wykorzystać je do przygotowywania leczniczych naparów.
Należy pamiętać, że rośliny przeznaczone do spożycia należy zbierać w czystych, niezanieczyszczonych miejscach. Najlepiej położonych z dala od ruchliwych dróg, dużych miast i ośrodków przemysłowych. Majówka to idealny czas na zbieranie darów natury.
Czytaj też:
Wszyscy traktują go jak pospolity chwast, a ja zbieram garściami. Jest pyszny i pełen witaminCzytaj też:
Ten napar poprawia trawienie i działa oczyszczająco. Teraz możesz go mieć za darmo