Ziemniaki to jedno z najpopularniejszych w Polsce warzyw. Przyrządzamy z nich wiele potraw: smażymy placki, frytki, dodajemy do zup, zapiekanek i sałatek. Jednak najpopularniejsze są ziemniaki gotowane, które serwuje się jako dodatek do obiadu. By w pełni docenić ich smak i skorzystać z ich wartości odżywczej, nie wystarczy ich ugotować, ale trzeba to zrobić dobrze.
Wartość odżywcza ziemniaków
Ziemniaki to produkt o dużej zawartości skrobi. W 100 g jest jej ok. 15-18 g. To gównie za sprawą tego składnika 100 g ziemniaków dostarcza ok. 80 kcal. Bulwy te zawierają też sporo potasu, magnezu i fosforu. Stanowią również całkiem dobre źródło witaminy C. To przede wszystkim ze względu na to, że spożywamy ich całkiem dużo. Zawierają też spore ilości błonnika. To, co odróżnia je od makaronu czy kaszy to fakt, że w ich składzie nie ma glutenu.
Jak należy gotować ziemniaki?
By ziemniaki miały doskonały smak i jak najmniejsze straty składników odżywczych, trzeba je w odpowiedni sposób gotować. Idealnie byłoby je gotować w mundurkach, czyli bez obierania. Jednak większość osób przyzwyczaiła się do gotowania ich po obraniu.
Jeśli już tak robicie, to po pierwsze zalewajcie ziemniaki gorącą wodą. W ten sposób ich powierzchnia szybko się zasklepi, co utrudni wymywanie z nich wartościowych składników. Po drugie nie przesadzajcie z ilością wody. Powinna jedynie przykryć ziemniaki, a nie pozwalać im na swobodne pływanie. Im więcej wody, tym łatwiejsze i intensywniejsze wymywanie soli mineralnych. Po trzecie, sól dodawajcie pod koniec gotowania albo oprószcie nią już odcedzone ziemniaki. Ta przyprawa potrafi bowiem „wyciągnąć” z ziemniaków co najlepsze i sprawić, że dobroczynne składniki wylejemy do zlewu.
Jak podać gotowane ziemniaki?
Gotowane ziemniaki serwowane do obiadu warto posypać posiekanym koperkiem. Ta zielenina doda im apetycznego wyglądu i orzeźwiającego smaku. Można je też posypać cieniutkimi wiórkami masła, które podniosą smak tego warzywa.
Czytaj też:
Placki ziemniaczane robię tak od miesięcy. Jeden tani składnik dodaje białka i sprawia, że sycą na długoCzytaj też:
Do ciasta na kopytka dodaję tylko 1 łyżkę. Kluski wychodzą mięciutkie i aksamitne za każdym razem