Biorę kawałek i owijam go masą z mielonego mięsa. Kotlety wychodzą soczyste, jak nigdy

Kotlety mielone często pojawiają się na naszych talerzach. Trudno się dziwić, wszak są szybkie i proste do przygotowania, a ponad wszystko doskonale smakują. By jednak rzeczywiście wyszły jak należy, trzeba zadbać o ich soczystość. Można to zrobić na kilka sposobów. Ja zamykam w nich kostkę pysznego produktu, dzięki czemu nie tylko doskonale smakują, ale też apetycznie wyglądają.

Jak zwiększyć soczystość kotletów mielonych?

Na soczystość kotletów mielonych duży wpływ ma rodzaj mięsa, z którego je robimy. Najlepiej na mielone nadaje się mięso wieprzowe, w szczególności łopatka i karkówka. Mięso to zawiera sporo tłuszczu, które doskonale nawilża kotlety, zapewniając im soczystość. Dodatkiem zwiększającym soczystość kotletów mielonych jest też namoczona i odciśnięta bułka. Jednocześnie dodaje ona kotletom większej puszystości i sprawia, że po usmażeniu pozostają miękkie.

Na soczystość mielonych ma też wpływ odpowiednie ich smażenie. Kotlety należy smażyć na średnim ogniu, tak by mięso nie tylko przyrumieniło się z wierzchu, ale też by „doszło” w środku. Nie należy ich smażyć zbyt długo, bo to sprzyja wysuszeniu potrawy.

Przepis na kotlety mielone z soczystą niespodzianką

Masę na kotlety mielone przygotowuję tak, jak zawsze. W ich środku zamykam jednak kawałek żółtego sera.

Z czym podać kotlety mielone?

Do kotletów mielonych zwykle podajemy gotowane ziemniaki, kaszę lub ryż. Doskonale pasują do nich buraczki na ciepło, zasmażana kapusta, a także duszona marchewka. Można też zaserwować je np. z surówką z kiszonej kapusty czy z pora.