Ten prosty trik sprawia, że ziemniaki wychodzą mega chrupiące. Byłam w szoku, gdy o nim usłyszałam
Ziemniaki pieczone to jeden z moich ulubionych dodatków do dań. Czasem zajadam je nawet w ramach przekąski z majonezem czy innym bardziej wyrazistym sosem. Do niedawna za każdym razem, gdy zabierałam się za ich przyrządzanie, kończyło się na uzyskaniu jedynie lekko chrupiącej skorupki warzywa.
Gdy próbowałam wydłużać czas pieczenia, efekty były opłakane. Ziemniaki nie wychodziły bardziej rumiane, a jedynie wysuszały się i robiły twarde jak kamień. Odkrycie innego sposobu ich przygotowania było zatem jak wybawienie. Zwłaszcza że okazał się bardzo skuteczny.
Prosty trik na idealnie chrupiące ziemniaki
Sekretem ziemniaków pieczonych z przyjemnie chrupiącą skorupką jest ich wcześniejsze podgotowanie w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej. Cala procedura jest bardzo prosta. Wystarczy pokrojone w kostkę warzywo przyrządzać przez 8-10 minut na wolnym ogniu z dodatkiem odrobiny soli i 1 łyżeczki sody czyszczonej. Potem trzeba je już tylko upiec (210 stopni Celsjusza z termoobiegiem, 15-20 minut).
Patent znaleziony u kulinarnego blogera już nie raz pomógł zachwycić mi gości, którym serwowałam sałatkę z chrupiącymi ziemniaki. Ale dlaczego to działa? Odpowiedź jest prosta. Soda oczyszczona pomaga usunąć skrobię z powierzchni ziemniaków. Zbyt duża ilość tego wielocukru może bowiem stworzyć barierę dla gorącego powietrza, utrudniając odparowanie wody i tym samym uniemożliwiając powstanie chrupiącej skórki. Skorzystaj zatem z dodatku sody oczyszczonej i pomóż sobie przygotować pyszne ziemniaki pieczone.
Do czego pasują ziemniaki pieczone?
Chrupiące ziemniaki odnajdą się w wielu daniach. Możesz, jak już wspomniałam, wrzucić je do sałatki ziemniaczanej. Dobrym pomysłem będzie także podanie takiego dodatku do obiadu z ulubionym mięsem i surówką. Kotlety schabowe bez panierki czy soczyste mielone jak u babci wiele zyskają, gdy połączysz je właśnie z ziemniakami pieczonymi w ten sposób.