Dżem z mirabelek robię bez drylowania. Genialny patent podpatrzyłam u znanej blogerki
Zalety mirabelek mogę wymieniać bez końca. Te niewielkie śliwki (najczęściej żółte, ale też czerwone i ciemnobordowe) kojarzą mi się z latem i włóczeniem poza miasto. Rosną najczęściej przy polnych drogach i można je mieć zupełnie za darmo. Dla mnie zawsze jednak ich wadą, a bardziej tym, co sprawiało, że nie robiłam z nich przetworów, były pestki, których nie da się łatwo wydrylować. Mogę jednak mówić o tym w czasie przeszłym, bo było tak do momentu, kiedy zobaczyłam przepis Izy Kulińskiej, autorki bloga Smaczna Pyza. Jej patent jest genialny w swojej prostocie, a ja co roku robię choć kilka słoików z dżemem z mirabelek właśnie według jej przepisu.
Jak zrobić dżem z mirabelek bez drylowania?
Patent, który zdradza Smaczna Pyza, to po prostu rozgotowanie śliwek i przetarcie ich przez sito. Przecieranie idzie naprawdę szybko i łatwo (na pewno szybciej niż pracochłonne drylowanie), a dodatkowy bonus to dżem o niezwykle przyjemnej, gładkiej konsystencji.
Iza Kulińska gotuje mirabelkowy mus i dopiero na koniec dodaje cukier. Ja robię dokładnie tak samo. To przepis prosty, dobry i sprawdzony przeze mnie wielokrotnie.
Przepis: Dżem z mirabelek
Dżem mirabelkowy według przepisu Izy Kulińskiej.
- Kategoria
- Dodatek
- Rodzaj kuchni
- Tradycyjna
- Czas przygotowania
- 15 min.
- Czas gotowania
- 3 godz.
- Liczba porcji
- 6
Składniki
- 2,2 kg mirabelek
- 700 g cukru
- 50 ml wody
Sposób przygotowania
- Oddzielanie pestekPrzebrane i umyte mirabelki wrzuć do garnka, dolej wodę i gotuj ok. 15 minut. Śliwki puszczą sok i powinny zacząć lekko się rozpadać. Przełóż je na sito i używając drewnianej pałki, przetrzyj. Na sicie zostaną skórki i pestki.
- Robienie dżemuMirabelkowy mus smaż na wolnym ogniu, aż większość wody odparuje, a owocowa masa stanie się dość gęsta. Dodaj cukier, mieszaj, aż się rozpuści i gotuj całość jeszcze kilkanaście minut. Gorący dżem przekładaj do wyparzonych słoiczków.
Dżem z mirabelek można zrobić również z dodatkiem cukru żelującego. Wówczas czas gotowania może być krótszy.
Do czego wykorzystać dżem z mirabelek?
Ten gładki, lekko kwaskowaty dżem idealnie pasuje na kanapki, ale ja najczęściej używam go do ciast. Jest doskonały do przekładania tortów, czy posmarowania spodu słodkich tart przed nałożeniem kremu. Kilka razy użyłam go, aby zrobić owocowy wierzch sernika. Jest też genialny do przekładania świątecznych pierników albo ciast czekoladowych. Ja czasem lubię też wziąć łyżeczkę dżemu z mirabelek, wymieszać z naturalnym jogurtem, płatkami owsianymi i zjeść na śniadanie.
Dżem mirabelkowy własnej roboty to także świetny pomysł na prezent dla bliskiej osoby.