Ciasteczko do kawy zastępuję tym zdrowym słodyczem. Wystarczy kawałek, by zadbać o serce i figurę

Dodano:
Gorzka czekolada do kawy Źródło: Pixabay / Mgoldi
Gdy dopada mnie słodki apetyt, sięgam po tę przekąskę. To jeden z niewielu zdrowych łakoci, zwłaszcza gdy zajmie miejsce batonów i ciastek. Wspiera serce i mózg, a może nawet pomóc w byciu szczupłym.

Czekoladę lubi wiele osób, ale nie każdy wybiera najzdrowszy rodzaj. To ta gorzka, która może zawierać od 35 do 90 procent kakao. W tym składniku kryje się moc prozdrowotnych związków, które niwelują działanie cukru. Dzięki ich właściwościom ciemne kostki są idealną prozdrowotną przekąską na co dzień.

Która czekolada gorzka jest najlepsza?

Najlepszy rodzaj to ten, który ma najwięcej kakao. Gorzka czekolada wpływa dobroczynnie na organizm, gdy zawiera powyżej 70 procent tego składnika. Choć jest wtedy bogatsza w tłuszcz, dostarcza mniej cukru. Są też rodzaje mające 90-99 procent kakao, ale nie wszystkim smakują. Dla mnie górny limit to 85 procent.

Bardziej korzystna jest czekolada o kwaśnym posmaku. Pochodzi on z procesu fermentacji owoców kakaowca wraz z nasionami, który zapewnia charakterystyczne cechy i właściwości końcowego produktu. W wielu przypadkach nasiona poddaje się działaniu ługu, który neutralizuje kwas, ale niszczy przy tym wiele cennych związków.

W składzie powinny znaleźć się tylko podstawowe produkty: miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, emulgator w postaci lecytyny i naturalny aromat waniliowy.

Czy gorzka czekolada jest zdrowa?

Ta przekąska wspomaga organizm na wiele sposobów. Obfituje w przeciwutleniacze, głównie polifenole, które łagodzą stany zapalne w całym organizmie, wspierają stan skóry i funkcjonowanie układu krążenia.

Substancje z kakao rozszerzają naczynia krwionośne i zwiększają ich elastyczność, co prowadzi do spadku wysokiego ciśnienia krwi. W badaniach to skurczowe malało średnio o 2,5 mmHg, a rozkurczowe – o 1,6 mmHg. Spadło też stężenie cholesterolu LDL. Zmiany te wpływają na zmniejszenie ryzyka rozwoju chorób serca. Potwierdzono je dla porcji czekolady nie większej niż 45 gramów tygodniowo.

Zawarta w kakao i czekoladzie teobromina ma działanie pobudzające podobne do kofeiny, dzięki czemu zmniejsza uczucie zmęczenia, poprawia koncentrację i nastrój.

Choć w gorzkiej czekoladzie jest sporo związków mineralnych, zwłaszcza magnezu, wbrew powszechnym opiniom nie jest on dobrze przyswajalny w organizmie. Przekąska zapewnia jednak pewne ilości witamin K oraz z grupy B.

Czy od gorzkiej czekolady się chudnie?

Nie ma na to dowodów, ale są badania pokazujące, że sięganie po nią może mieć związek ze szczuplejszą sylwetką. U osób jedzących ją regularnie stwierdzono niższe wskaźniki masy ciała (BMI).

Może to wynikać z faktu, że gorzka czekolada zaspokaja słodkie zachcianki i sprawia, że unikanie tuczących słodyczy jest łatwiejsze. Zawarte w niej gorzkie substancje mogą ponadto hamować apetyt i zwiększać wrażliwość komórek na insulinę. To ułatwia spalanie kalorii na bieżąco i obniżanie glikemii.

Przy regularnej konsumpcji gorzkiej czekolady stwierdzano spadki poziomu glukozy na czczo i zmniejszenie insulinooporności. To działanie pomaga ograniczyć przybieranie na wadze i ułatwia spalanie rezerw tłuszczu.

Trzeba jednak pamiętać, że jest to produkt wysokokaloryczny. Stugramowa porcja to średnio 531 kalorii i około 42 gramy cukru. Większe ilości nie będą już ułatwiać zachowania szczupłej sylwetki, tylko tuczyć.

Małych dawek cukru nie trzeba się jednak obawiać. Według zaleceń WHO dieta wspierająca zdrowie może dostarczać do 10 procent energii z tego składnika, co przy spożywaniu 2000 kalorii dziennie oznacza porcję około 20 gramów. Jeżeli więc nie je się cukru z innych źródeł, można pozwolić sobie najwyżej na połowę tabliczki, czyli pięć kostek.

Czy można jeść gorzką czekoladę codziennie?

Ta przekąska jedzona codziennie może przynosić wspomniane korzyści zdrowotne, ale pod warunkiem zachowania odpowiedniej porcji. Zalecana dawka gorzkiej czekolady to 20 gramów na dobę, co odpowiada dwóm standardowym kostkom. Taka ilość zapewnia średnio 105 kalorii, 7 g tłuszczu i 6 gramów cukru.

Kto nie może jeść gorzkiej czekolady?

To produkt nieodpowiedni dla osób z cukrzycą, skłonnością do migren i kamicą nerkową. Zawiera sporo szczawianów, które mogą nasilać problem kamieni.

Po czekoladzie mogą źle się czuć osoby mające często zgagi i refluks żołądkowy oraz nadwrażliwe na kofeinę. Możliwe są ponadto interakcje z lekami przeciw nadciśnieniu, rozrzedzającymi krew i stymulującymi, bo związki z kakao nasilają ich działanie.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...