Podjadam je zamiast słodyczy. Garść dziennie hamuje tycie i świetnie podnosi poziom żelaza
Suszone białe morwy nie są zbyt popularne, a szkoda. To pyszny i wartościowy owoc, który wspiera zdrowie. Nie trzeba dużych porcji, by osiągnąć korzyści, rozkoszując się przy tym ich smakiem.
Jakie wartości odżywcze ma suszona biała morwa?
Morwa biała jest zaskakująco bogata w żelazo. Stugramowa porcja zapewnia połowę dziennej dawki tego składnika. Owoc stanowi więc idealny wybór dla osób zmagających się z niedokrwistością. Zapewnia także sporo potasu, magnezu i wapnia. Ich zawartość jest wyższa niż w innych suszonych owocach, przy czym zasobniejsze w potas są jedynie morele. Te związki mineralne wspierają pracę mięśni i pomagają utrzymać mocne kości.
Sto gramów morwy białej dostarcza około 340 kalorii, czyli więcej niż inne suszone owoce. To dlatego, że w takiej porcji jest aż 4,2 g białka, 1,5 g tłuszczu oraz 12 g błonnika, który nie jest w całości bezkaloryczny. Morwy mają jednak najmniej cukrów prostych (poza śliwkami) i najniższy indeks glikemiczny, co jest korzystne dla metabolizmu.
Na co pomaga biała morwa?
Jedzenie suszonej białej morwy może obniżać zbyt wysokie stężenie cholesterolu LDL i trójglicerydów, a lepszy profil lipidowy krwi oznacza mniejsze zagrożenie miażdżycą i chorobami serca.
Najbardziej znane działanie owoców polega jednak na poprawie przemian cukrów. Mogą one obniżać poziom glukozy na czczo, zapobiegać gromadzeniu tłuszczu brzusznego i ułatwiać odchudzanie. Badania sugerują też ich korzystny wpływ na funkcjonowanie mózgu.
Ile jeść suszonej morwy białej dziennie?
Zalecana porcja tych owoców to garść dziennie, czyli około 30 gramów. Taka ilość zapewnia sto kalorii, a przy tym 1,3 g białka i 3,6 g błonnika. Morwę można podjadać jak żelki albo dołożyć do owsianki, jogurtu, sałatki, zdrowych domowych batonów, muffinów, ciasta z bakaliami czy innego deseru.