Chrupiące placki ziemniaczane robię bez tarcia ziemniaków. 10 minut i gotowe!
Placki ziemniaczane to klasyk polskiej kuchni. Wiele osób uwielbia je jeść, ale tarcie ziemniaków może skutecznie zniechęcać od przygotowania placków. Jest na to sposób. Można zrobić placki bez tarcia ziemniaków.
Jak zrobić placki ziemniaczane bez tarcia ziemniaków?
Są na to dwa proste sposoby: wybierz ten, w zależności o tego, jaki sprzęt w domu posiadasz. Można do tego wykorzystać sokownik lub blender.
W przypadku sokownika, urządzenie oddziela rozdrobniony miąższ od soku. To dobrze, bo zyskujesz idealnie odciśnięte ziemniaki, możesz wówczas samodzielnie dodać do nich odrobinę soku. W ten sam sposób można rozdrobnić cebulę, jeśli dodajesz ją do ciasta na placki ziemniaczane.
Jeśli używasz blendera, pokrój ziemniaki na mniejsze kawałki i rozdrobnij blenderem. Nie musi to być papka. Po rozdrobnieniu warto w tym przypadku odsączyć ziemniaki z nadmiaru płynu.
Jakie ziemniaki wybrać do placków ziemniaczanych?
Wybór odpowiednich ziemniaków ma kluczowe znaczenie dla smaku i konsystencji placków ziemniaczanych. Najlepsze będą ziemniaki mączyste, bogate w skrobię, ponieważ to właśnie skrobia odpowiada za chrupkość na zewnątrz i miękkość w środku. Po starciu czy rozdrobnieniu takie ziemniaki łatwo się łączą, a masa nie jest wodnista i nie rozpada się podczas smażenia.
Jak znaleźć idelane ziemniaki na placki? W sklepie warto szukać ziemniaków typu C lub ewentualnie B/C. Sprawdzą się tu odmiany takie jak Bryza, Gracja, Tajfun, Irga czy Irys. Mają one jasny miąższ, wysoką zawartość skrobi i po usmażeniu dają złociste placki z wyraźnym ziemniaczanym smakiem. Ziemniaki sałatkowe, czyli ziemniaki typu A, są zbyt twarde i wilgotne, przez co placki wychodzą blade, gumowate i mniej aromatyczne.
Warto pamiętać, że do placków nie nadają się młode ziemniaki, które zawierają dużo wody i mało skrobi. Najlepszy efekt dają ziemniaki zbierane jesienią lub zimą, o lekko szorstkiej skórce.