Na uwielbianym przez Polaków tłuszczu można smażyć tylko jeden produkt. Mało kto zdaje sobie sprawę
Smażymy mięso, ryby, jajka, racuchy, warzywa. Tą techniką bowiem dość szybko można przygotować smaczne potrawy. Niestety nie zawsze przekłada się to na walory zdrowotne. I nie chodzi tu tylko o kaloryczność dań, ale też o inne kwestie mające wpływ na nasze zdrowie. Jedną z nich jest nieumiejętne dobieranie tłuszczu do smażenia. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę z tego, że niektóre tłuszcze zupełnie się do tego celu nie nadają.
Czy można smażyć na maśle?
Masło to jeden z popularniejszych tłuszczów w naszych kuchniach. Uwielbiamy jego smak, więc często z nadzieją, że poprawi smakowitość potraw, używamy go do smażenia. Tu jednak popełniamy wielki błąd, bo tłuszcz ten w zasadzie nie nadaje się do tego celu. To dlatego, że jest mało odporny na działanie wysokiej temperatury. Pali się już w temperaturze ok. 130 stopni Celsjusza, podczas, gdy w większości przypadków do smażenia potrzebujemy temperatury 160-180 stopni Celsjusza. Smażąc więc na maśle np. mięso, podgrzewamy je do takiej temperatury, w której zaczyna dymić. A to oznacza, że tłuszcz jest przegrzany i powstają w nim niebezpieczne, rakotwórcze związki.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z masłem klarowanym. To jest pozbawione białek, w związku z czym jest odporniejsze na działanie wysokiej temperatury. Pali się dopiero w temperaturze powyżej 200 stopni Celsjusza. Z powodzeniem można więc smażyć na nim np. mięso, dzięki czemu zyska przyjemny, maślany smak.
Co można smażyć na maśle?
Choć ogólnie na tradycyjnym, krowim maśle nie należy smażyć, to jest pewien wyjątek. Chodzi o jajka, które ścinają się w temperaturze ok. 70 stopni Celsjusza. Dzięki temu jajko sadzone, jajecznicę czy omlet, możemy usmażyć na zwykłym maśle. Oczywiście musimy to robić na średnim ogniu, nie dopuszczając do przegrzania tłuszczu.
Jak wybrać odpowiedni tłuszcz do smażenia?
Smażyć można np. na oleju, smalcu. Ten drugi produkt nie jest jednak najlepszym wyborem, jeśli chodzi o jego skład. Zawiera bowiem dużo szkodliwych tłuszczów nasyconych i cholesterolu. Lepiej więc postawić na oleje, które jako tłuszcze pochodzenia roślinnego nie zawierają cholesterolu, ani niezdrowych tłuszczów.
Kupując olej z przeznaczeniem do smażenia, należy zwrócić uwagę na fakt, czy jest rafinowany. Ten proces oczyszczania podnosi odporność tłuszczu na działanie wysokiej temperatury. Dzięki temu rafinowany olej trudniej jest przegrzać. Do tego celu z pewnością nie nadają się natomiast oleje tłoczone na zimno. Są bardzo zdrowe i wartościowe, ale tylko, gdy są zjadane na surowo np. w surówce, sałatce.