Ten patent podpatrzyłam u zawodowej cukierniczki. Robienie ciasta na tartę nigdy nie było tak proste

Kruche ciasto jest bazą tart, tarteletek, można z niego zrobić kruche ciasteczka albo spód do mazurka czy sernika. Jest łatwe do zrobienia, jednak samo wałkowanie ciasta może być udręką, bo przecież w każdym przepisie przeczytasz: musi być dobrze schłodzone. Okazuje się, że najprostsze rozwiązania są najlepsze, a ten banalny patent na wałkowanie ciasta podpatrzyłam u zawodowej cukierniczki.

Jak rozwałkować kruche ciasto? Dwa proste patenty

Rozwałkuj kruche ciasto przed włożeniem do lodówki – po prostu. Dzięki temu unikniesz męczenia się z wałkowaniem ciasta zimnego i twardego. Samo wałkowanie ciasta również może być proste i bezproblemowe, tu pomoże drugi patent, który sprawi, że ciasto nie będzie się kleiło do wałka.

Znajoma cukierniczka kładzie gotowe ciasto na papier do pieczenia i delikatnie rozwałkowuje. Następnie przykrywa drugim arkuszem papieru i wałkuje na taką grubość, jakiej potrzebuje. Dzięki temu, że ciasto jest pomiędzy arkuszami papieru, nie trzeba już go dodatkowo podsypywać mąką.

Rozwałkowane ciasto razem z arkuszami papieru należy na płasko włożyć do lodówki (dlatego warto wcześniej zobaczyć, jak duży kawałek można rozwałkować, aby zmieścił się na półkę w lodówce – jeśli rozwałkowujesz kilka kawałków ciasta, układaj je warstwami). Po ok. 30 minutach ciasto jest gotowe do tego, aby np. wycinać z niego dowolne kształty na ciasteczka albo zrobić spód do tart. Po prostu wystarczy wycinać odpowiednie kształty – np. duże koło na okrągłą tartę i włożyć je następnie do rantu lub foremki do tart.

Jeśli podczas pracy poczujesz, że ciasto się ogrzało i zaczyna się kleić, wystarczy znowu je na chwilę włożyć do lodówki. Tarty czy tarteletki w foremkach też można jeszcze na chwilę włożyć do lodówki. Dobrze schłodzone ciasto będzie potem idealnie kruche.