Nadchodzą gorsze czasy dla miłośników picia kawy. Jej ceny będą bowiem rosły. Cena surowca jest obecnie najwyższa od 13 lat. Tylko w tym roku wzrosła aż o 54 proc.
Wiele wskazuje na to, że tegoroczne zbiory kawy będą mniejsze niż zakładano. Powodem tego nieurodzaju były obfite deszcze padające w Ameryce Południowej. Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", producenci i palarnie już zapowiadają dalsze podwyżki. Jak wysokie? Nawet o 100 proc. jak to miało miejsce 15 lat temu.
Wzrost cen najmniej odczują klienci kawiarni, a najbardziej ci, którzy kupują pakowaną kawę w sklepach. Jej cena wzrośnie bowiem najbardziej. Za 250 gramów kawy mielonej, która dziś kosztuje średnio około 10 zł, przyjdzie nam zapłacić ponad 11 zł. Z kolei w kawiarniach ceny mogą zmienić się nieznacznie. Cena filiżanki wzrośnie najwyżej o 30 – 40 gr.
– Przerzucenie podwyżek na klientów będzie niezbędne, by obronić się przed bankructwem. Już teraz musimy ograniczać ofertę, bo z powodu wysokich cen na niektóre kawy nie ma popytu – uważa właściciel
spółki Cafe Roma specjalizującej się w produkcji kawy dla sklepów specjalistycznych.
"DGP", ps