Federalny Urząd Ochrony Odmian w Hanowerze ocenia m.in. smak jadalnych gatunków ziemniaków. - Jeszcze nigdy nie przyznaliśmy jedynki, czyli najwyższej oceny. Nigdy nie wiadomo, czy kiedyś nie pojawi się nowa, lepsza odmiana - tłumaczy Hans-Horst Borg. Dwójka oznacza harmonijny smak - taką oceną uhonorowano odmiany Finka i Triumf. Najgorsze są ziemniaki oznaczone "piątką" - te mają "mdły i neutralny smak" co oznacza, że nie mają szans na certyfikat ziemniaka jadalnego. Co roku do urzędu kierowanego przez Borga wpływa około 40 podań z nowymi odmianami ziemniaków. Otrzymanie certyfikatu kosztuje 2800 euro. Ponadto firma, która wyhodowała nową odmianę musi uiścić roczną opłatę w wysokości 900 euro. W tym roku zostaną zarejestrowane w Niemczech następujące odmiany ziemniaków: Wega, Roncalla, Penni, Belmonda, Salute, Cumbica, Mariola, Caprice, Megusta, Troja i Euroresa.
Mimo że dziś koneserami ziemniaków są Niemcy, warzywo to pochodzi prawdopodobnie z Peru. Przodkiem europejskich ziemniaków miała być Pitikina , bylina należąca do rodziny psiankowatych. Inkowie czcili ziemniaczaną boginię Axomamę.
"Sueddeutsche Zeitung", arb