Wybredni polscy Piwosze

Wybredni polscy Piwosze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Polacy mają dosyć piw zalewających polski rynek, które są jak hamburgery – nie można nic zarzucić ich jakości, ale prawie nie różnią się smakiem. Dlatego coraz częściej sięgają po ofertę mniejszych browarów.
Kasztelan, piwo znane głównie na Mazowszu, będzie dostępne w wersji niepasteryzowanej nie tylko wiosną i latem, ale przez cały rok – ogłosił Carlsberg Polska. Trzeci producent piwa w Polsce zaczyna dostrzegać potencjał w produktach regionalnych i niszowych. To dobry kierunek: browary, które specjalizują się w piwach niepasteryzowanych, smakowych i ciemnych, znacznie lepiej radzą sobie ze skutkami kryzysu i podwyżki akcyzy.

– Po zachłyśnięciu się produktami masowymi, często międzynarodowymi, polscy konsumenci zaczynają przekonywać się do piw regionalnych warzonych według tradycyjnych receptur. Mamy obecnie do czynienia z początkiem nowego trendu na rynku – uważa Beata Pawłowska, prezes Royal Unibrew Polska, największego producenta piw regionalnych w Polsce. W ciągu dziesięciu miesięcy tego roku jej browar zwiększył sprzedaż o 4 proc. Szczególnie udany był dla niego trzeci kwartał, w którym sprzedał o 22 proc. piwa więcej niż przed rokiem. W tym czasie popyt na ten trunek spadł w Polsce o 5 proc.

Skutki kryzysu i podwyżki akcyzy odczuwają głównie najwięksi producenci – Kompania Piwowarska, grupa Żywiec i Carlsberg Polska – do których należy ponad 90 proc. krajowego rynku piwa.

"Rzeczpospolita", arb