Każdy z nas ma ogólne wyobrażenie o tym, co mogą jeść najbogatsi ludzie świata - homary, ostrygi, kawior - obowiązkowo popijane francuskim szampanen. Takie są pierwsze skojarzenia, jeśli chodzi o potrawy, znajdujące się na stołach milionerów. Okazuje się jednak, że stereotypy jak zwykle są mylące. "Dziennik Gazeta Prawna" zrobił zestawienie 10 najdroższych przekąsek świata, cieszących się niemałym zainteresowaniem. Wiele pozycji na tej liście może okazać się zaskakujących.
Pierwsze miejsce zajął szafran, czyli słupki kwiatostanu krokusa, nadające potrawie charakterystyczny żółty kolor i niepowtarzalny smak. Przyprawa kosztuje od 1100 do 11 tysięcy dolarów za kilogram. Aby uzbierać ważący około pół kilograma woreczek należy przy ogromnym nakładzie pracy zebrać od 50 d0 75 tysięcy kwiatów.
Kz, Diennik
Na drugim miejscu znalazły się orzechy Macadamia, które rosną w Australii i Nowej Zelandii, na drzewach wydających owoce po od 7 do 10 lat od zasadzenia. Kilogram orzechów kosztuję 30 dolarów. Na trzecim miejscu uplasowany się trufle. Ceny tych rzadkich grzybów wahają się od 2 do 4 tysięcy euro za kilogram.
Na dalszych miejscach znalazła się: woda Kona Nigarii kosztująca 16,75 dolara za około 30 gramów, ziemniaki „La Bonnotte" – 500 euro za kilogram, wołowina Waguy - 100 euro za plasterek i czekoladki Chocopologie - 5 200 dolarów za kilogram. Na samym końcu uplasowała się kawa Kopi Luwak, zbierana z odchodów indonezyjskich kotów, której 450 gram kosztuje 330 dolarów, specjalna pizza włoska za 8300 euro oraz kanapka z Poulet de Bresse do kupienia tylko w Berkshire w Wielkiej Brytanii za jedyne 100 funtów.Kz, Diennik